Piegi… Małe, okrągłe kropki, które pokrywają całą twarz. Najchętniej pozbyłabyś się ich. Niestety, to zadanie niemożliwe do wykonania. Piegi są zmianami pigmentacyjnymi, powstałymi pod wpływem działania promieni słonecznych. Cóż, naucz się z nimi żyć lub… ukryj je pod makijażem.
Jeżeli wybierasz się na imprezę, i wstydzisz się swoich piegów, zrób smoky eyes! W ten sposób odciągniesz uwagę od tych wrednych brązowych plamek. Mocno podkreślone oczy odwrócą spojrzenia od piegów oraz dodadzą ci elegancji i szałowego wyglądu. Na czym polega smoky eyes? Potrzebujesz trzech kolorów cieni do powiek. Najjaśniejszy odcień nakładasz na wewnętrzną część powieki, cień ciemniejszy na środkową, a najciemniejszy w zewnętrznym kąciku oka. Tuszujesz rzęsy, podkreślasz brwi, usta malujesz jasną szminką lub błyszczykiem.
Piegi zamaskujesz, używając kosmetyków kontrastujących z kolorami twojej cery, tęczówki i ust. Oczywiście nie przesadź z odcieniami, aby nie wyglądać śmiesznie. Rzęsy dokładnie wytuszuj i podkręć na zalotce. Nałóż kilka warstw maskary, lecz pamiętaj, że przed nałożeniem następnych, musisz odczekać aż wyschną poprzednie. Policzki muśnij różem. Wybierz ciemniejszy odcień od koloru twoich naturalnych rumieńców. Na usta nałóż różową lub czerwoną szminkę.
Utrzymaj efekt opalenizny jak najdłużej. Jak to zrobić? Nie stosuj samoopalaczy, a bronzera użyj w ostateczności. Wypróbuj inną metodę. W wewnętrznych i zewnętrznych kącikach oczu nałóż rozświetlacz. Kosmetyk możesz zaaplikować także pod łuk brwiowy, na kości policzkowe i pod dolną wargę. Pamiętaj jednak, aby produkt nie miał drobinek i bardzo jasnych pigmentów. Rozświetlacz nakładaj w minimalnych ilościach.
Zadbaj o naturalny wygląd. Na skórę twarzy nałóż krem BB. Zastąpi podkład oraz zapewni nawilżenie i delikatne krycie. Choć krem BB nie zamaskuje całkowicie piegów, to zakryje je na tyle, byś mogła poczuć się pewnie. Dodatkowo kosmetyk zawiera filtry przeciwsłoneczne, które spowolnią lub zlikwidują pojawianie się piegów.